oto co dziś przed południem upiekłam ;-)
Przepis znaleziony w sieci, mocno prze ze mnie zmodyfikowany . Są przepyszne, obawiam się, że wieczorem nic nie zostanie ... Polecam bardzo bo robi się je błyskawicznie.
Z podanych składników wychodzi mała blaszka o wym. 23 x 23.
Składniki:
- 60 gr masła,
- 3 do 4 czubatych łyżek kakao,
- 150 gr cukru,
- szczypta soli,
- 60 gr mąki ( użyłam tortowej ),
- kilka kropli aromatu - u mnie migdałowy,
- 2 duże jaja,
- szklanka obranych orzechów włoskich (ja dodałam jeszcze trochę rodzynki) + jeszcze trochę do posypania
Wykonanie:
masło roztopić w rondelku, dodać kakao, cukier, sól, mąkę i aromat, wymieszać, dodać całe jajka i szklankę orzechów - wymieszać.
Otrzymaną masę wyłożyć na blaszkę i piec w temp. ok. 170 -180 st. C około 25 - 30 minut. Pod koniec pieczenia sprawdzić patyczkiem - ciasto nie może być za suche. tylko lekko wilgotne.
SMACZNEGO !